Łączna liczba wyświetleń

7 października 2018

KOLORY I NADZIEJE JESIENI



       Jesień nie jest wcale taka straszna jak mi się wydawało. Jest pysznie,kolorowo a i pogoda jest dla mnie łaskawa. To wszystko pozwala mi jakoś tak łagodniej przejść przez pożegnanie z latem. Jesień przynosi mi też coraz większe nadzieje, że może jednak uda nam się zamieszkać na święta już w nowym domu. Udało nam się prawie cudem uprosić płytkarza aby przełożył swoje obecne zlecenia i przyszedł do nas. Dzięki temu od jutra zaczyna u nas kładzenie płytek na podłodze. Gdy już to będzie skończone myślę, że pójdzie szybciej. Do końca tygodnia obiecał skończyć także rosną nadzieje. Tymczasem zostawiam was w jesiennych klimatach  i kolorach które w otoczeniu mojego domu zagościły na dobre, a ja uciekam dziś do kina na ten słynny już chyba film „Kler”, zobaczymy o co tyle hałasu.


































2 komentarze:

  1. Ja uwielbiam jesień, a w tym roku jest naprawdę wyjątkowo piękna :) trzymam kciuki, aby się udało z domem! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję, nadzieje rosną z dnia na dzień :)

    OdpowiedzUsuń