WESELNY KLIMAT

       Wrzesień to dla mnie zawsze bardzo zapracowany miesiąc. Wszystkie weekendy mam pracujące przynajmniej od kilku ładnych lat. Na szczęście wesela rodzinne to taka impreza o której wie się z dużym wyprzedzeniem dlatego  mogłam zaplanować i zarezerwować jeden wrześniowy weekend właśnie na tę okoliczność. Bardzo lubię tego typu imprezy. Pogoda dopisała, wybrałam więc jasną sukienkę. Moja sukienka (choć na zdjęciach tego nie widać)jest koloru budyniu waniliowego, więc nie konkurowałam z Panną Młodą która miała suknię śnieżno białą. Często zastanawiamy się czy wypada założyć jasną sukienkę na wesele. Uważam, że jeśli tylko nie jest ona biała to każdy kolor wypada. Nawet czerń jeśli dobierzemy do niej kolorowe dodatki. Mimo to na weselu na którym niedawno byłam pojawiły się również kobiety w białych sukienkach do ziemi (dla mnie to przesada) ale powoli widzę, że moda weselna zaczyna dopuszczać wszystko i trochę mi tego szkoda, bo przecież nasz strój wyraża szacunek dla Państwa Młodych. Niestety wiele osób zapomina o tym i tak na przykład na poprawiny mężczyźni zamiast eleganckiego stroju przychodzą w krótkich spodenkach (a' la na ryby) i w koszulkach bez rękawów a kobiety zamiast uroczych sukienek zakładają  dżinsy i zwykłych t-shirt. O zgrozo, co za czasy. Czy naprawdę nie wiemy już co wypada a co nie? A wy co myślicie o modzie weselnej?

POPRAWINY

10 WRZEŚNIA MIĘDZYNARODOWY DZIEŃ DRZEWA

       Wrzesień to wspaniały czas na wycieczki i obcowanie z naturą. Nie jest już tak gorąco choć na brak słońca nie mogę narzekać, a dzień jest jeszcze na tyle długi by móc pospacerować zwłaszcza wśród drzew. Czy wiecie, że wczoraj tj. 10 września obchodziliśmy międzynarodowy dzień drzew? Cieszę się, że istnieje taki dzień ponieważ to dobra okazja by poznać bliżej naszych zielonych przyjaciół. Myślę, że każdy dobrze wie, że przebywanie wśród drzew ma bardzo pozytywny wpływ na nas ale nie wiem czy wiecie, że drzewa mogą nam przekazać też mnóstwo dobrej energii jak i zabrać trochę naszej. Aby drzewa dawały nam energię a nie zabierały ją należy pamiętać by na seans z drzewami wybierać te okazałe i w pełni zdrowe okazy. Egzemplarz chory przekaże nam to czego sam nie chce. Drzewa mają swoje specjalizacje i tak np.:

DĄB -  działa na nas regenerująco i pomaga gdy musimy intensywnie myśleć

SOSNA – uśmierzy katar i infekcje, wzmocni odporność

LIPA -  uspokaja nerwy

BRZOZA – potrafi przejąć od nas chorobę

Niezaprzeczalnie jestem dzieckiem lasu i kocham drzewa. Najbardziej lubię się do nich przytulać zwłaszcza wiosną kiedy soki zaczynają mocniej krążyć i słyszę ten szum, kiedy przyłożę ucho do nich, niestety śmieci zakłócają swobody przepływ energii miedzy drzewami a nami.

Dzień drzewa to dobry czas by przypomnieć o tym iż śmieci wyrzucane do lasu nie znikają bez śladu w magiczny sposób (plastik rozkłada się 500 lat a szkło nie rozkłada się w ogóle), dlatego dbajmy o ten nasz skarb zwany lasem bo bez niego nie ma nas.

Zachęcam was do spacerów po lesie. Miłej niedzieli Wam życzę

WAKACJE WCIĄŻ :)

       Lato u mnie w pełni. Jest tak ciepło, że aż trudno uwierzyć w to, że jesień już tuż tuż.  Nie przejmuję się  tym jednak ogóle i kolejną niedzielę spędzam na wypadzie" poza miasto":). Korzystam w pełni z tych chwil pięknej słonecznej pogody. Nauczyłam się kochać i szanować każdą chwilę. Odkąd mam męża a on jest kierowcą zawodowym potrafię cieszyć się małymi rzeczami i cenić to co mam. Bo przecież nic nie jest dane raz i na zawsze. Po za tym nie znoszę zimna i dlatego muszę nazbierać jak najwięcej kolorowych, ciepłych i letnich zdjęć by kiedy już przyjdzie zima móc się przy nich ogrzać i choć odrobinę pocieszyć.Właśnie dlatego na dzisiejszą wycieczkę wybrałam jasne pastelowe kolory które kojarzą mi się z wakacjami :)
Pozdrawiam i miłego wieczoru Wam życzę