Łączna liczba wyświetleń

29 maja 2016

RÓŻOWO





       Boże Ciało to u nas ciągle Wielkie Święto. Ludzie tłumnie przychodzą na procesję, jest kolorowo i kwieciście. Na tę okazję wybrałam różową sukienkę. Niemal przez całe życie nie znosiłam różowego i nie kupiłam nic w tym kolorze. Uparłam się, że jest brzydki i nic nie było w stanie mnie przekonać, że jest inaczej. Nie sądziłam, że na „starość” noszenie ubrań w różowym kolorze uznam za całkiem przyjemne. No cóż różowy też kolor, pewnie nie zakocham się w nim ale zawsze możemy zostać dobrymi znajomymi :)






















       Gałązki zerwane na procesji zostaną zasuszone. Te z zeszłego roku należy zakopać w ziemi by zapewnić sobie urodzaj na cały rok.

U mnie trochę deszczowo ale mimo to życzę Wam miłej niedzieli

1 komentarz: